Legalizacja medycznej marihuany w Polsce spowodowała w ostatnim czasie wysyp przewidywań na temat jej ceny w aptekach. Przeważa przypuszczenie, że będzie to około 60 zł/g, czyli coś koło dwukrotności ceny czarnorynkowej. Nie wiem, czy autorzy tych przewidywań widzą jakiś związek jednej ceny z drugą, może związku nie ma, a w tym porównaniu chodzi jedynie o pokazanie, że wielu chorych i tak będzie chodzić po lek na róg ulicy, bo tam będzie taniej.
Ja poszedłem innym torem rozumowania. Oparłem się na fakcie, że marihuana z holenderskiego Bedrocanu po sprowadzeniu do Niemiec jest ok. 2 razy droższa niż w Holandii (https://herb.co/2017/07/29/20-weed-germany/, http://www.talkingdrugs.org/medical-cannabis-crisis-in-germany-amid-rising-prices-and-supply-shortage). A w Holandii kosztuje ok. 30 zł/g. Razy dwa daje ok. 60 zł/g. No, chyba że polscy pośrednicy okażą się o wiele bardziej żarłoczni niż niemieccy. Albo że eksporterzy stwierdzą, że nam można wcisnąć ceny o wiele wyższe niż Niemcom.