Archeolodzy i historycy nie mają wątpliwości, że różnorodne medyczne zastosowania konopi znane były ludziom już w starożytności: w Chinach, Indiach, Grecji, Egipcie, Asyrii, w krajach arabskich. Wśród rozlicznych dolegliwości traktowanych już w dawnych czasach przy pomocy konopi można wymienić nudności i wymioty, brak apetytu, stan zapaleniowy, jaskrę, rozmaite rodzaje bólu, bezsenność i wiele innych. W Sieci jest sporo informacji na ten temat (przeważająca większość po angielsku), gdyby ktoś był zainteresowany, to sugeruję rzucenie okiem na przykład na artykuł The Religious and Medicinal Uses of Cannabis in China, India and Tibet albo History of Marijuana as Medicine – 2900 BC to Present.
Przez dziesiątki stuleci ludzie wiedzieli, że konopie działają i wiedzieli, na co działają, ale nie wiedzieli, dlaczego działają. Tę wiedzę zaczęto stopniowo zdobywać dzięki rozwojowi współczesnej nauki. Mniej więcej w połowie XX wieku pojawiły się pierwsze odkrycia chemików, biologów i lekarzy, które pozwoliły nam zacząć rozumieć, że marihuana to coś o wiele, wiele więcej niż wykorzystywane w medycynie ludowej inne rośliny ? liście babki kładzione na ranę czy liście kapusty używane przy obrzęku? Właśnie ta wiedza będzie głównym tematem mojego bloga.
Z upływem czasu badań naukowych nad marihuaną, nad jej wpływem na chorych i możliwymi zastosowaniami w medycynie było coraz więcej. Jednak długo wiedzieli o nich jedynie specjaliści ? lekarze i naukowcy czytający fachowe czasopisma. Zmieniło się to wraz z upowszechnieniem się Internetu. Czasopisma zaczęły publikować swoje wydania on-line, wyniki badań stały się dostępne w Sieci dla każdego, każdy mógł też brać udział w dyskusjach na internetowych forach. Pojawiły się także zestawienia grupujące i porządkujące informacje o badaniach. Zazwyczaj są ułożone alfabetycznie według nazw chorób, których dotyczą badania. Niektóre listy są baaardzo długie. Przykłady można zobaczyć tu albo tu, albo tu.
Jednym z najbardziej popularnych wśród internautów zestawień tego rodzaju jest tzw. lista babci Storm Crow. Babcia Storm ma dziś 66 lat. Od wczesnej młodości przy pomocy marihuany walczyła z uporczywymi migrenami. Długo gromadziła dla siebie informacje o pracach naukowych i artykułach dotyczących medycznych zastosowań marihuany, a w dniu swych 60. urodzin opublikowała je w Internecie. Jej lista jest na bieżąco uzupełniana i co roku ukazuje się aktualna wersja. Pierwsza z nich liczyła 60 stron, natomiast najnowsze wydanie listy Babci Storm, z roku 2013, to dokument pdf o objętości 1013 stron!
Koniecznie muszę też wspomnieć o liście, która była chyba pierwszą, jaka zdobyła sobie powszechny rozgłos. Prawdopodobnie dlatego, że jej autorem nie był jakiś anonimowy entuzjasta, lecz praktykujący lekarz publicznie głoszący swoje przekonania o użyteczności marihuany w zastosowaniach medycznych. Był to kalifornijski psychiatra i specjalista od uzależnień doktor Tod H. Mikuriya. Jego długo tworzona lista została opublikowana w Internecie po raz pierwszy w roku 2001. Jej nowsza wersja, z 2004 roku, zawiera ponad 250 chorób, w których leczeniu może być pomocna marihuana.
. . . . . . . . . . . . . . . .
PubMed to internetowa baza danych, w której umieszczane są informacje o opublikowanych pracach naukowych i artykułach z dziedziny medycyny i biologii. Jest anglojęzyczna, choć wspomina także o tekstach napisanych oryginalnie w innych językach. Jest prowadzona przez National Institutes of Health (Narodowe Instytuty Zdrowia), jednostkę wchodzącą w skład amerykańskiego Ministerstwa Zdrowia, ale obejmuje prace publikowane na całym świecie.
Ciekawym doświadczeniem jest wejście na stronę PubMed i wpisanie do wyszukiwarki kilku fraz związanych z marihuaną. Na przykład „marijuana” występuje w 19 268 pracach zamieszczonych w bazie danych; „cannabis” (łacińska nazwa marihuany używana przez naukowców) ? 12 428 prac; „cannabinoid” (kannabinoidy to substancje aktywne zawarte w marihuanie) ? 17 208 prac. Warto też rzucić okiem na znajdujący się tam po prawej stronie niepozorny wykres, który pokazuje liczbę prac włączanych do bazy danych w poszczególnych latach ? jak na dłoni widać tu dynamikę badań związanych z leczniczymi właściwościami marihuany:
Ponad 17 tysięcy prac o kannabinoidach? W 2012 roku było ich 1249 ? to ponad trzy prace publikowane każdego dnia, wliczając niedziele i święta. Muszę kiedyś sprawdzić, ile prac się publikuje o babce i kapuście?
Mimo tych imponujących liczb uważam, że badań nad leczniczymi właściwościami marihuany powinno się prowadzać o wiele więcej, niż się prowadzi. A dlaczego jest ich mniej niż powinno być? Zajmę się tym w jednym z następnych wpisów.